Lublin kilka impresji

Lublin to miasto, do którego lubię wracać. Czasy studenckie, randki, wspomnienia… Miałem okazję do pozaglądania w stare zakątki i na dodatek pogoda dopisała. To miejsce ma swój urok. Widać też zachodzące zmiany, nie są może błyskawiczne ale są. Starówka robi się piękniejsza i przypuszczam, że bezpieczniejsza. Może jednak nie będę się wypowiadał na tematy, w Lublinie bywam od czasu do czasu. Najczęstszymi okazjami są śluby i wtedy niestety nie mam chwili żeby leniwie pozwiedzać. W Lublinie warto chodzić z głową podniesioną do góry. Z jakiego powodu? Z powodu zabytków, a dokładnie „lubelskiej secesji”. Ten styl w sztuce po prostu mnie zachwyca. Charakterystyczne krzywizny i motywy kwiatowe są świetnie widoczne w zdobieniach balkonów, zwieńczeniach dachów, w bramach. Po prostu coś cudownego. Na ulicy Nadbystrzyckiej znalazłem kamienicę, w której zachowały się na klatce schodowej oryginalne secesyjne okna z witrażami. Przełom wieków to musiały być złote czasy dla tego miasta. Warto też przespacerować się ulicą Lubartowską, można też coś ładnego znaleźć na Peowiaków. Fotografia Lublin.
Oprócz architektury, zrobiłem też kilka typowych „streetów”. Niektórzy nazywają to „ćwiczenia z patrzenia”, a ja uważam, że warto wyrabiać sobie oko bo przydaje się to w pracy zawodowej. W fotografii ślubnej wielokrotnie trzeba wykazać się refleksem i z przypadkowej sytuacji zrobić dobrą kompozycję. Przetestowałem też nowy sprzęt, warunki nie były ciężkie więc sprawdził się bardzo dobrze. Kolory fujifilm są rewelacyjne. Aparaty są bardzo dyskretne i wygodne,a to oznacza, że sezon ślubny 2017 jest obiecujący. Fotografia Lublin.

 photo www_lublin_01_zpstvek7i4p.jpg Czytaj dalej

Wolny termin 3 czerwca 2017

Wolny termin 3 czerwca 2017 cennik

Jest jeszcze wolny termin 3 czerwca 2017 cennik wyślę oczywiście po wstępnej rozmowie. Jest to jeden z lepszych terminów w 2017 roku. Jeśli jeszcze nie jesteście zdecydowani – dzwońcie, piszcie, rozpalcie ognisko i puszczajcie sygnały z dymu. Jeśli trzeba, dojadę do Warszawy, Lublina, Krakowa, Siedlec, Kazimierza nad Wisłą – właściwie wszędzie.
Nie zastanawiajcie się długo. Zdjęcia to jedna z niewielu pamiątek, która pozostaje po tak pięknym dniu więc wybierajcie dobrze. W tym roku fotografie jeszcze bardziej naturalne, jeszcze bardziej klimatyczne. Jeśli planujecie ślub w stylu rustykalnym, z pięknymi kwiatowymi dekoracjami to trafiliście dobrze. Dziewczyny szykujcie wianki i sukienki, kawalerowie garnitury, krawaty, buty i dodatki. I nie zapomnijcie o fotografie – żebyście mogli później wspominać wasze piękne chwile.
Jeśli gustujecie w zdjęciach o reporterskim charakterze, to jesteście na dobrym tropie. Reportaż fotograficzny to obok portretu moja ulubiona dziedzina fotografii. To dla Was postaram się by fotografia ślubna była naturalna i jednocześnie wysmakowana. Postaram się za pomocą obrazu zapisać Wasze emocje, Waszą miłość, radość, czułość. Do zobaczenia.

wolny termin 3 czerwca 2017 cennik

Sesja ślubna w górach – Zakopane Tatry

Sesja ślubna w górach Zakopane Tatry

Sesja ślubna w górach Zakopane Tatry. Wyjechaliśmy z Kaśką i Michałem na sesję ślubną w Tatry. Sesja była oczywiście zaplanowana już dużo wcześniej, w zasadzie podczas naszego dogadywania się co do zdjęć na ślubie. Ale ponieważ to wszystko nie jest takie proste to niewiele brakowało a nie wyjechalibyśmy do Zakopanego – a to pogoda, a to praca, a to brak zapału. W końcu udało się znaleźć odpowiedni termin, a pogoda dopisała. Żałowałbym chyba tego do końca życia gdyby ten wyjazd nie wypalił. No i nie była to sesja przypadkowa. Kasia i Michał to niemal urodzeni Górale, a zdobywanie szczytów to ich życiowa pasja. Dodam, że ich zaręczyny były w miejscu, które widać na zdjęciach – ale to niech zostanie tajemnicą. Na taką sesję trzeba rezerwować co najmniej dwa dni. Wypadałoby też wcześniej pomodlić się o pogodę. Jest też świetna alternatywa dla sesji w Tatrach – zdjęcia w Bieszczadach albo w innych trochę niższych górach. Na Tatry trzeba mieć naprawdę świetną kondycję.
 photo www_prostokt_01_zpsixfy8lvm.jpg Czytaj dalej

Fujifilm x-pro2 i x-t2 test aparatów

Fujifilm x-pro2 x-t2 test Kazimierz Dolny. Oswajam nowy sprzęt, jednocześnie szykuję się do kolejnego już sezonu ślubnego i nie tylko ślubnego. Po kolejnych testach muszę przyznać, że nowe fujifilm x-pro2 i x-t2 to rewelacyjne aparaty. Sterowanie, autofokus, wygląd, dyskrecja – to coś na co czekałem od dłuższego czasu. Jednym słowem bomba. Do tego cała gama jasnych i szybkich obiektywów. A niżej kilka przykładowych zdjęć z niezawodną Ainą.

 photo www_prostokt_01_zps7dzbheje.jpg Czytaj dalej

Sesja portretowa – Aina

Monika i Rob

Aga i Kuba

Marianna i Łukasz

Sylwia i Piotr – ten dzień

Sylwia i Piotr – dzień przed