Natali + Paolo + Livia
On 13/04/2014 by Pawel With 1 Comments
- Sesja w plenerze
„Rano jeszcze ciągle mnie potrzebujesz? – zapytała. – Bardzo. Bardziej niż wczoraj. – Po raz pierwszy ktoś mnie tak potrzebuje. Czuję to wyraźnie. Że ktoś mnie potrzebuje. Pierwszy raz poczułam coś takiego. – Nikt cię do tej pory nie potrzebował? – Nie tak jak ty.” (Haruki Murakami, Tańcz, tańcz, tańcz)
Natalia i Paolo ślub wzięli w Rzymie. Przy okazji wybraliśmy się do ulubionej przez Paola „puszczy”. Tym razem tylko na zdjęcia – następnym odwiedzimy „Jatę” i będzie to wyprawa przyrodnicza. Podróże kształcą, nauczyłem się kilku słów po włosku: coccodrillo, pappagallo, serpente itp.
Więź ojca z córką jest piękną relacją i równie ujmująco przedstawił to Pan na zdjęciach Paolo i Livi.
Pozdrawiam.